Notatnik Pascala III
sobota, 24 września 2011
Karwia - Rudzki
Ruszam wreszcie, ale do furtki okrężnie.
Widzę Morsa; Pan Jerzy jeszcze nie wyjechał.
Coś zjeść, a potem na plażę.
Zachód Słońca, albo co..
Taki plan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz