piątek, 9 września 2011

Karwia - Mors







Dla Morsa mijał pierwszy sezon.
Ujawniały się różne usterki - Pan Jerzy miał pełne ręce roboty.
Zawsze był czymś zajęty - lecz uprzejmy i życzliwy.
Trochę rozmawiamy - jak tu będzie dalej?
Ludzie oczekują inwestycji (ulice,odwodnienie,ścieki etc)
Pro domo sua
Ciekawe jak jest tam teraz - dokładnie trzy lata minęły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz