Notatnik Pascala III
wtorek, 16 sierpnia 2011
Karwia - po deszczu
Trochę czatuję; ale nikt jakoś nie jedzie -
.. żeby choć na rowerze(!)
Bardzo lubię takie chlapanie - z daleka.
(ponieważ w jednej z kałuż była niezła pułapka; dziura)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz