sobota, 27 sierpnia 2011

Druga podróż







Pani P.wysiadła w Gdyni.
Faktycznie; czekała siostra - chwilę przecież rozmawialiśmy.
"..trochę szkoda - nawet miałam się do pana przesiąść..ale w Warszawie wsiadła miła pani i tak rozmawiałyśmy(..).." - odnotowałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz