Morze było prawdziwą pociechą, ale spacer plażą - też. Tym razem trochę medytowałem, trochę ćwiczenia oddechu - wreszcie pod wieczór; złote ujęcie Co-Partnera; błysk - błysk. Jakby pozdrowienia. " Ktoś powiedział; wszystko co rzeczywiste nie ma sensu, a wszystko co ma sens - jest nierzeczywiste.." - odnotowałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz